Japończycy mnie chyba nigdy nieprzestaną zaskakiwać. Te ich reklamy i maniakalność na punkcie gier wideo jest wręcz chora ale i śmieszna. Ale są oryginalni w stosunku do innych nacji.
Ale co by nie mówić, to ja miliard razy wolałbym takie reklamy oglądać niż nasze o lekach na zatwardzenie, prostatę, środków do kibla i sieci komórkowych
Zresztą i tak telewizję oglądam baaaaardzo rzadko, więc mi to rybka. A ta reklama jest konkretna